Original

Salonik artystyczny


Ostatnie muzyczne spotkanie Artystycznego Saloniku zakończyło się 29 listopada 2019 kilka minut przed 19.00.

Rozpoczęli je parafrazą wiersza „Modlitwa” Cypriana Kamila Norwida uroczy (jak stwierdził jeden z widzów, czyli prof. Wiesława Wolniak) prowadzący (Aleksandra Szymańska i Nikodem Dudek):
Przez wszystko do mnie przemawiałeś - Panie,
Przez ciemność burzy, grom i przez świtanie;
Przez barwy, dźwięki, słowa kształtowanie,
Przez dobroć ludzi i ich piękna ukochanie
Panie! - ja nie miałem głosu
Do odpowiedzi godnej - i - milczałem:
Aż wreszcie zrozumiałem, że mogę
Głosić pochwałę istnienia – barwą, dźwiękiem i słowem
że mogę siódmego nieba dotknąć nawet
Przez najsłodszy z Twoich darów – sztukę.
 

Po tych bardzo trafnie komentujących rolę sztuki w życiu człowieka słowach wystąpili niesamowici artyści:
Patrycja i Piotr wspaniale przypomnieli „Dni, których nie znamy" Marka Grechuty;
 

Zosia brawurowo zaśpiewała m.in. „Paris sera toujouris Paris”, „Valerie”, Anna Baker oraz Weronika Kędziora (wokalistki), Jerzy Zawieja (perkusja) i Tomasz Tuchołka (gitara) - przygotowali m.in.utwory: folkowy „Loch lomond”, utwór słynnego Ed’a Sheerrana – „Galway Girl” itp., Niezwykli pianiści Ignacy Drozdowski i Mikołaj Kapała, grali tak, że klawisze pod ich palcami drżały jak zaczarowane, a melodie chwytały za serce; Mikołaj Szawerda i Jan Woźniak (z VI LO!) rzucili urok na gitary i przywołali dźwięki Dire Straits, Guns N'Roses i Metallici. Cud, że struny wytrzymały ten żywioł! Wisienką na muzycznym torcie (jak to ujęli konferansjerzy) Artystycznego Saloniku 29.11.2019 roku była Lidia Wysocka. Dlaczego? Lidka - to człowiek renesansu w sztuce: łączy talent kompozytorski z pisarskim i psychologicznym. Z pomocą swoich uzdolnionych przyjaciół stworzyła własne piosenki. Autorami tekstów są: Amelia Janc, Bogna Frykowska oraz Wiktor Kowal
 

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć